Podgorica - Nowy Sad - Budapeszt.
Przedostatnia część relacji z wyjazdu wakacyjnego z roku 2018. Ze względu na ciągły brak czasu zamieszczam ją dopiero teraz. Ostatnia, jedenasta część relacji będzie już tylko zbiorem zdjęć z podróży z Budapesztu do Warszawy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W
dniu wyjazdu musieliśmy wymeldować się z kwatery do godziny 11:00. Nasz
pociąg odjeżdżał dopiero po południu, w związku z czym nie pozostało
nam nic innego jak cały dzień spędzić na mieście. Nie mieliśmy za bardzo
ochoty na spacery z plecakami, tak więc postanowiliśmy posiedzieć kilka
godzin w parku. Podgorica robi wrażenie miasta prowincjonalnego,
którego główne plusy to brak wszechogarniającej komercji i dość niskie
ceny noclegów. Główne atrakcje turystyczne to: mosty Milenijny i Stary
Most, meczety Džamija Osmanagića i Starodoganjska Džamija, okazały sobór
zmartwychwstania Chrystusa (Hram Hristovog vaskrsenja), wieża zegarowa
Sahat kula, pomnik Włodzimierza Wysockiego.
Po całym dniu
parkowego oczekiwania wyruszyliśmy na dworzec, robiąc po drodze zakupy
na podróż. Z Podgoricy do Nowego Sadu jechaliśmy nocnym pociągiem
„Panonija, w wagonie sypialnym. Cena biletu włącznie z miejscówką w
trzyosobowym przedziale to 32 Euro na osobę. Nie była naszym zdaniem
wygórowana kwota, jeśli weźmie się pod uwagę przejechaną odległość i
czas przejazdu. Bilety na podróż kupiliśmy zawczasu, jeszcze w Sutomore,
gdyż nie mieliśmy pewności, czy w późniejszym okresie będą jeszcze
wolne miejsca.
Do Nowego Sadu dojechaliśmy nad ranem. Do
pociągu do Budapesztu została nam jeszcze ponad godzina, tak więc
udaliśmy się z Gosią na zakupy do miejscowego marketu „Idea”. W kolejnym
pociągu mieliśmy cały przedział do swojej dyspozycji, tak więc
urządziliśmy sobie śniadanie i uskuteczniliśmy drzemkę. Na stacji
granicznej w węgierskiej Kelebii celnicy chodzili po wagonie z
drabinkami i rozkręcali różne skrytki w poszukiwaniu kontrabandy.
Kontrola w naszym przypadku ograniczyła się do pytania ile wieziemy
alkoholu i pobieżnego sprawdzenia przedziału w którym jechaliśmy. Po
ruszeniu w dalszą drogę na korytarzu dało się odczuć wzmożony ruch –
przemytnicy zbierali swoje, nie znalezione przez celników fanty. Po dość
męczącej podróży i męczącym marszu dotarliśmy do hostelu „Deep Guest
House” na ulicy Csengery w Budapeszcie. Wieczorem urządziliśmy sobie
spacer na miasto celem zrobienia zakupów i zrobienia kilku zdjęć.
Kolejnego dnia rano wyruszyliśmy w podróż do Warszawy pociągiem
„Varsovia” z dworca Nyugati. Bilety na podróż powrotną kupiliśmy jeszcze
w Warszawie, korzystając z oferty „Spar Day”, tym razem za 29 Euro. Do
Warszawy dotarliśmy wieczorem, z opóźnieniem. Tak zakończyła się nasza
piękna i pełna przygód wyprawa.
Dziękuję Gosi i Michałowi za wspaniały wyjazd. :)
Bilet dla trzech osób na pociąg pospieszny Podgorica - Nowy Sad. Miejscówki na wagon sypialny były na oddzielnym blankiecie.
Lokomotywa elektryczna 461-035 przewoźnika ŽPCG z pociągiem pospiesznym nr 1136 "Panonija" relacji Bar - Novi Sad / Subotica wjeżdża na stację Podgorica.
Korytarz wagonu sypialnego FIAT "WLABlm". Wagon przewoźnika ŽPCG należał wcześniej do Kolei Francuskich SNCF.
Widok z końca pociągu na szlak kolejowy Podgorica (Подгорица) - Bioče (Биоче).
Kanion rzeki Morača (Морача).
Podpory mostu budowanej autostrady nad kanionem rzeki Morača (Морача).
Widoki z okna pociągu na szlaku kolejowym Podgorica (Подгорица) - Bioče (Биоче).
Podjazd do stacji Bioče (Биоче).
Szlak
kolejowy Bioče (Биоче) - Bratonožići (Братоножићи). Widok na most na
Małej Rijece (Most iznad Male Rijeke, Мост изнад Мале Ријеке).
Przejazd przez most.
Szlak kolejowy Bioče (Биоче) - Bratonožići (Братоножићи). Widok z oddali na stację Bioče (Биоче) i położony obok niej wiadukt kolejowy.
Nasyp budowanej autostrady.
Stacja - mijanka Bratonožići (Братоножићи).
Przejazd przez stację Lutovo (Лутово)...
...i położony zaraz za nią tunel.
Widoki z okna pociągu na odcinku Lutovo (Лутово) - Kolašin (Колашин).
Stacja Kolašin (Колашин).
Widok na miasteczko Kolašin (Колашин).
Lokomotywa
elektryczna 461-035 przewoźnika Željeznički prevoz Crne Gore (ŽPCG)
manewruje na stacji Bijelo Polje (Бијело Поље) po przyprowadzeniu
naszego pociągu. Od stacji Bijelo Polje aż do Nowego Sadu skład
ciągnięty był przez lokomotywę serii 441 przewoźnika Srbija Voz.
Ekwipunek na drogę ;)
Nasz wagon sypialny FIAT "WLABlm" na stacji w Nowym Sadzie. Przewoźnik ŽPCG (Željeznički prevoz Crne Gore).
Tablica kierunkowa pociagu "Panonija"
Przedział z trzema łózkami wagonu sypialnego FIAT "WLABlm".
Przedział z dwoma łóżkami w tym samym wagonie.
Budynek dworca w Nowym Sadzie (Novi Sad, Нови Сад, Újvidék).
Wnętrze budynku dworca.
Zegar na ścianie budynku.
Parowóz Kolei Jugosłowiańskich (Jugoslavenske željeznice, Југословенске железнице) serii 51 ustawiony przed dworcem dnia 15.04.1988 roku, dla upamiętnienia 105 rocznicy budowy linii Nowy Sad - Subotica. Lokomotywa wyprodukowana została w zakładach Lokomotiva MÁV w Budapeszcie, w roku 1925.
Pomnik kolejarza.
Elektryczny zespół trakcyjny 413 003 czyli "Flirt"przewoźnika "Srbija Voz".
Bilet Nowy Sad - Budapeszt, ważny w 2 klasie we wszystkich pociagach kursujących w tej relacji.
Lokomotywa elektryczna 441 706 przewoźnika "Srbija Voz" z pociagiem EC "Avala" podjeżdża na stację Novi Sad.
Tablica kierunkowa pociągu.
Śniadanie w wagonie :)
Serbskie zakupy.
Postój na granicznej stacji Subotica.
Przejazd przez granicę serbsko - węgierską.
Wieczorny Budapeszt. Widok z Mostu Małgorzaty (Margit híd) na bulwar Angelo
Rotty (Angelo Rotta rkp.) i wzgórze zamkowe z gotycko – neogotyckim kościółem Macieja (Mátyás templom).
Gmach Parlamentu (Országház) w nocnej scenerii.
W następnej części: Budapeszt - Warszawa.