piątek, 1 maja 2020

Litwa, Łotwa, Estonia. Sierpień 2019. Część 1. Warszawa - Białystok - Kowno - Ryga.

Długo zastanawiałem się czy pisać poniższą relację, doszedłem jednak do wniosku, że szkoda byłoby zrezygnować z opisu tak ciekawej wyprawy. W chwili, gdy piszę te słowa tekst nie jest jeszcze dokończony, dlatego też nie jestem w stanie określić ile czasu zajmie mi opublikowanie wszystkich części. 

Relacja zilustrowana jest zdjęciami wykonanymi przeze mnie nowo zakupionym aparatem - lustrzanką. Są to moje pierwsze doświadczenia z tego typu sprzętem, w związku z tym nie wszystko wyszło tak jak powinno. Niektóre zdjęcia są "przepalone" i dlatego proszę o wyrozumiałość przy oglądaniu.

Zawarte w tekście informacje praktyczne dotyczące podróży koleją przedstawione są według stanu na Sierpień roku 2019. Przedstawione dane nie uległy jednak znaczącym zmianom w czasie obecnym (nie licząc ograniczeń związanych z epidemią Koronawirusa) i można traktować je jako w miarę aktualne. 

Życzę miłego czytania i oglądania.



Krótka historia połączeń kolejowych Polski z Litwą

Podróż koleją do Krajów Bałtyckich to zadanie dość skomplikowane jeśli weźmie się pod uwagę siatkę połączeń i skomunikowania pociągów. W czasach ZSRR komunikację kolejową pomiędzy Polską i Litewską Republiką Radziecką zapewniały pociągi jadące z Warszawy, Berlina i Paryża do ówczesnego Leningradu, przez Grodno i Wilno. Przejazd w tych pociągach odbywał się wyłącznie w wagonach sypialnych w taryfie międzynarodowej. W latach 1989 – 2000, również przez Grodno kursował bezpośredni nocny pociąg z Warszawy do Wilna w którego składzie, oprócz wagonów sypialnych były również wagony z miejscami do siedzenia. W roku 2000 na litewskiej stacji granicznej w Mockavie uruchomiony został punkt przestawczy systemu SUW2000, umożliwiający przejazd pociągu bez potrzeby wymiany wózków. W miejscu tym spotykają się dwie szerokości torów – europejska o rozstawie 1435 mm i typowa dla Krajów Bałtyckich, rosyjska o rozstawie 1520 mm.

Po uruchomieniu stanowiska przestawczego, od października 2000 roku rozpoczął kursowanie bezpośredni pociąg z Warszawy do Wilna złożony z wagonów wyposażonych w wózki do samoczynnej zmiany rozstawu kół. Relacja ta przetrwała do roku 2005, gdy z powodu nierentowności skład kolejowy został zastąpiony przez nocny autobus PKP Intercity. W obliczu coraz większej konkurencji innych przewoźników, również i połączenie autobusowe z czasem zostało zlikwidowane.

Przejście kolejowe Trakiszki – Mockava zaczęło funkcjonować na początku lat 90-tych obsługując z początku kilka par lokalnych pociągów przygranicznych a następnie dalekobieżne połączenia międzynarodowe. Kursujący w tamtym czasie pociąg „Balti” łączył Warszawę Zachodnią z litewską stacją Šeštokai, gdzie skomunikowany był z bezpośrednim nocnym pociągiem do Tallina. Przesiadka następowała „drzwi w drzwi” na dwukrawędziowym peronie. Połączenie to zostało zlikwidowane w roku 1995 z powodu niskiej frekwencji. Z Warszawy do Šeštokai zaczął następnie kursować pociąg pospieszny „Hańcza” skomunikowany na litewskiej stacji ze składem do Wilna. Z powodu prac związanych z budową magistrali „Rail Baltica” relacja pociągu z Šeštokai do Wilna została skrócona do Kowna, zaś „Hańcza”, zaczęła kończyć bieg w Suwałkach. W roku 2013 całkowicie zawieszono kursowanie ostatniego z wymienionych pociągów, w rezultacie czego Polska nie miała kolejowego połączenia z Litwą przez okres około 3 lat.

Latem 2016 roku w wyniku porozumienia pomiędzy samorządami Polski i Litwy spółka Przewozy Regionalne uruchomiła weekendowe połączenia Białegostoku z Kownem. Pociąg obsługiwany spalinowym zespołem trakcyjnym SA133 kursuje po oddanym do użytku odcinku normalnotorowym linii Rail Baltica, zatrzymując się po stronie litewskiej na stacjach Šeštokai, Kazlų Rūda i Marijampolė. Rozmowy dotyczące przywrócenia dalekobieżnego ruchu kolejowego pomiędzy Polską i Litwa póki co nie przynoszą rezultatu.

Podróż Warszawa – Białystok – Kowno - Ryga

Pociągi do Kowna odjeżdżają z Białegostoku w piątki po południu a także w soboty i niedziele dodatkowo w godzinach porannych. Odjazdy z Kowna są w soboty i niedziele w godzinach porannych i popołudniowych oraz w poniedziałki w godzinach porannych. Aby zdążyć na pociąg odjeżdżający z Białegostoku po godzinie 8.00, należy wyruszyć z Warszawy wcześnie rano. Poranne skomunikowanie teoretycznie zapewnia jadący przez Warszawę pociąg IC „Karkonosze” z Szklarskiej Poręby do Białegostoku, biorąc jednak pod uwagę jego długą relację oraz krótki czas na przesiadkę istnieje ryzyko spóźnienia. Dlatego też zdecydowałem się na wyjazd z Warszawy w porze popołudniowej.

Jadący z Zielonej Góry pociąg Intercity „Konopnicka”, ze stacji Warszawa Zachodnia odjeżdża planowo o godzinie 12:59. Mimo, że przewidywany czas na przesiadkę był trochę dłuższy porównując z połączeniem porannym to i tak miałem obawę, że mój przejeżdżający prawie przez cały kraj pociąg również może się spóźnić. Wbrew obawom skład złożony z ED161 („Dart”) był jednak o czasie. Większość pasażerów wysiadła na Dworcu Centralnym, jednak po chwili dosiedli się nowi i obłożenie w moim wagonie (członie) było na poziomie około 90%. Prawie wszystkie miejsca siedzące były zajęte, do tego kilka osób stało w przedsionku. W sumie taka frekwencja nie jest niczym niezwykłym jeśli weźmie się pod uwagę, że było niedzielne popołudnie. Pociąg z Białegostoku do Kowna złożony jest z dwuczłonowego spalinowego zespołu trakcyjnego SA133. Bilet na całą trasę kosztuje 11 Euro i można kupić go zarówno w kasach jak i przez Internet na stronie przewoźnika  (Polregio). Nie spodziewałem się zbyt dużego obłożenia, jednak po wejściu do składu okazało się, że sporo miejsc jest już zajętych a wraz ze zbliżaniem się pory odjazdu pasażerów ciągle przybywało. Po drodze do Suwałk pociąg rozkładowo zatrzymuje się na stacjach Sokółka, Dąbrowa Białostocka, Sidra, Augustów oraz na przystanku Augustów Port. Po drodze następowała niewielka wymiana pasażerów, jednak większość osób jadąca wysiadła w Suwałkach. W dalszą drogę pociąg wyruszył już trochę luźniejszy a pasażerowie to głównie Litwini wracający do domu z weekendu oraz turyści różnych narodowości. Na granicznej stacji w Trakiszkach pociąg ma rozkładowy, dziesięciominutowy postój, podczas którego następuje krzyżowanie ze składem jadącym w kierunku Białegostoku oraz wymiana drużyn konduktorskich. Po wjeździe na terytorium Litwy pociąg miał chwilowy postój techniczny na stacji Mockava a następnie już rozkładowo zatrzymał się na stacjach Šeštokai, Marijampolė, Kazlų Rūda i na końcowej stacji Kaunas (Kowno).

O wieczornej porze dworzec w Kownie świecił pustkami. Na torach stacyjnych w półmroku majaczyły spalinowe zespoły trakcyjne, szynobusy i pociągi techniczne. Ruch pociągów do Wilna był w tym czasie zawieszony z powodu budowy splotu torowego 1520mm/1435mm w tunelu kolejowym po wschodniej stronie kowieńskiej stacji.

Nocleg w Kownie zarezerwowałem zawczasu przez internet w obiekcie „Kaunas Private Rooms”. Było to przerobione na hostel mieszkanie w bloku - „chruszczowce” przy alei Widolda (Vytauto prospektas). Po około 20 minutowym marszu dotarłem na miejsce, jednak okazało się że w mieszkaniu nie ma nikogo. Po chwili na podwórzu zjawiło się trzech Ukraińców i po krótkiej rozmowie okazało się, że również i oni mieli nocować w tym samym miejscu co ja. Po telefonie jednego z nich po około 10 minutach zjawił się właściciel i wszyscy mogliśmy wejść do środka. W hostelu była wspólna kuchnia z czajnikiem, kuchenką mikrofalową i lodówką oraz łazienka z oddzielnym prysznicem. Tego wieczoru mogłem korzystać z tego wszystkiego bez żadnych ograniczeń, gdyż Ukraińcy wyszli gdzieś na miasto i wrócili dość późno. Z ich rozmów wynikało, że przyjechali na Litwę aby kupić samochód.

Kolejnego dnia czekała mnie podróż do Rygi. Ze względu na brak dobrego połączenia kolejowego, byłem zmuszony jechać autobusem. Skomunikowanie kolejowe Litwy i Łotwy to temat również wymagający dłuższego wywodu. Połączenia między oboma państwami zapewniają weekendowe pociągi z Wilna do Dyneburga (Daugavpils) oraz kursujący w niektóre dni „Pociąg Czterech Stolic” łączący z Kijów, Mińsk, Wilno i Rygę. Odwiedzenie Dyneburga zaplanowałem na drogę powrotną z Estonii.

Autobus do Rygi rozkładowo odjeżdża z kowieńskiego dworca autobusowego o godzinie 14:00. Po wymeldowaniu się przed południem obyłem tylko krótki spacer z plecakiem po ulicach miasta. Nie miałem czasu by dojść do starówki, jedyne co zdążyłem zwiedzić to: plac Niezależności (Kauno Nepriklausomybės aikštė), aleję Wolności (Laisvės alėja) oraz położoną w odnodze rzeki wyspę Niemeńską (Nemuno sala). Z Kowna wyruszyłem planowo i późnym popołudniem dojechałem do Rygi. Po drodze autobus zatrzymał się m.in. w Kiejdanach (Kėdainiai) i Poniewieżu (Panevėžys). Do Rygi dotarłem około godziny 18.
Bilet internetowy Warszawa Zachodnia - Białystok na pociąg IC 7117 „Konopnicka"
Bilet internetowy Białystok - Kaunas (Kowno) na pociąg Regio.
Spalinowy zespół trakcyjny SA133-001 na stacji Białystok czeka na odjazd jako pociąg Regio 149 do stacji Kaunas (Kowno).
SA133-009 jako pociąg Regio czeka na odjazd do Białegostoku na stacji Suwałki.
SA133-002 na stacji Trakiszki jako pociąg Regio 146 relacji Kaunas (Kowno) - Białystok.
Dworzec kolejowy w Kownie (Kaunas).
Kowno (Kaunas). Plac Niezależności (Nepriklausomybės aikštė) i kościół pw. św. Michała Archanioła (Kauno Šv. arkangelo Mykolo (Įgulos) bažnyčia).
Aleja Wolności (Laisvės alėja).
Ulica Szymona Dowkonta (Simono Daukanto gatvė).
Most Szymona Dowkonta (Simono Daukanto Tiltas).
Odnoga Niemna widziana z mostu Szymona Dowkonta (Simono Daukanto Tiltas). Po lewej stronie Wyspa Niemeńska (Nemuno sala).
Most Szymona Dowkonta widziany z Wyspy Niemeńskiej (Nemuno sala).
Dworzec autobusowy w Kownie (Kauno autobusų stotis) w alei Witolda (Vytauto prospektas).


Internetowy bilet autobusowy Kowno - Ryga. Przewoźnikiem jest firma Lux Express, jednak połączenie obsługuje autobus operatora Ecolines.
Dworzec autobusowy w Poniewieżu (Panevėžio autobusų stotis).
Ryga. Most kolejowy (Dzelzceļa tilts) widziany z nabrzeża Ģenerāļa Radziņa (Ģenerāļa Radziņa krastmala). Kadr z filmu nagrywanego przez okno autobusu.
Ryga. Budynek przy janvāra iela 13, oraz wieża kościoła św. Piotra (Svētā Pētera baznīca) na Starówce. Kadr z filmu nagrywanego przez okno autobusu w okolicach dworca autobusowego.

W następnej części: Ryga

1 komentarz:

  1. Relacja została dodatkowo zilustrowana filmem: https://www.youtube.com/watch?v=PhfOdAWjXpE&t=793s

    OdpowiedzUsuń