Moskwa
- Irkuck
Podróż
z Moskwy do Irkucka rozpoczęła się o godzinie 13.11 na Dworcu Kazańskim (Казанский вокзал). Obok Jarosławskiego (Ярославский вокзал), jest to jeden z dwóch moskiewskich dworców skąd
odjeżdżają pociągi na daleki wschód Rosji. W wagonie płackartnym jechaliśmy w towarzystwie
dziewczyny z Irkucka – Katji, która właśnie wracała do domu z
Sankt Petersburga razem ze swoją matką. Szybko zaprzyjaźniliśmy
się z naszymi towarzyszkami podróży, co jest dosyć ważne, gdy
podróżuje się 4 dni w jednym boksie. Prowadnica w wagonie
zaoferowała pożyczenie szklanki na podróż, gdyż moja pękła jeszcze podczas jazdy z Warszawy do Terespola.
Pościel w wagonie była płatna, jednak cena nie była zbyt wielka. Do dyspozycji były także koce, które okazały się
użyteczne w nocy, gdy nie mogliśmy domknąć okna (chroniły od wiatru).
Bilet Moskwa Kazańska - Irkuck Pasażerski (Москва Казанская - Иркутск-Пассажирский), na pociąg pospieszny №082И.
Moskwa Kazańska (Москва Казанская). Stąd odjeżdżał nasz pociąg pospieszny do Irkucka.
Rozkład jazdy pociągu (№ 082И) Moskwa Kazańska - Ułan Ude (Москва Казанская - Улан Удэ) z roku 2012. Wszystkie pociągi w Rosji (oprócz niektórych lokalnych) kursują według czasu moskiewskiego, stąd tez do czasu przyjazdu np. do Irkucka należy dodać 5 godzin. Na dworcach znajdują się 2 zegary, z których jeden pokazuje czas moskiewski, drugi czas lokalny.
Krótki postój na stacji Krasnoufimsk (Красноуфимск) na Uralu. Przed nami Azja.
Stacja Drużinino (Дружинино). Zmiana lokomotywy - jedna z kilku na trasie. ChS4T-247 (ЧС4Т-247) odjeżdża od składu.
Teraz nasz pociąg prowadzić będzie ChS2-247 (ЧС2-247). Lokomotywa zwana w krajach byłego ZSRR "Czeburaszką".
Tablica kierunkowa na naszym wagonie.
Stacja Drużinino (Дружинино). Zmiana lokomotywy - jedna z kilku na trasie. ChS4T-247 (ЧС4Т-247) odjeżdża od składu.
Teraz nasz pociąg prowadzić będzie ChS2-247 (ЧС2-247). Lokomotywa zwana w krajach byłego ZSRR "Czeburaszką".
Tablica kierunkowa na naszym wagonie.
Rosyjski krajobraz widziany z okna pociągu jest dość jednostajny do tego stopnia, że znużenie może dopaść nawet najbardziej cierpliwą osobę. Mnie osobiście ta monotonia absolutnie nie przeszkadzała. Godzinami mogłem obserwować mijane bezkresne lasy, gdzieniegdzie łąki, pola a także domy i gospodarstwa mijanych wsi. Czasami miałem nawet wrażenie, że jestem gdzieś w środku Mazowsza. Po drodze widać było również typowo syberyjskie industrialne obrazki, czyli zniszczone lub niedokończone hale tartaków, pordzewiałe opuszczone wagony i samochody. Lekarstwem na nudę było liczenie wagonów mijanych pociągów. Najdłuższy towarowy miał 89 wagonów, pasażerski 20. Jazda Koleją Transsyberyjska nastraja również do przemyśleń na temat historii, totalitaryzmu i cierpień ludzi zsyłanych do łagrów. Jest to swoista droga pamięci poprzez bezkresne terytoria.
Pasażerowie
pociągu organizują sobie czas poprzez np. czytanie książek, grę
w karty lub grę na gitarze. Wszyscy jadący sprawiają wrażenie
jednej wielkiej rodziny, gdzie je się przy jednym stoiku częstując
jedzeniem innych. Życie w pociągu przypominało trochę statek,
który co jakiś czas dobija do portu. W tym wypadku „portami”
były stacje na których postoje były raz
krótsze, raz dłuższe. W przypadku dłuższych postojów można
było wyjść na peron, gdzie miejscowi mieszkańcy oferowali szeroki
wybór towarów, głównie jedzenia i picia, choć zdarzały się też
żyrandole i inny drobny sprzęt AGD. Niestety ceny również nie
były najniższe. Przykładowo za butelkę piwa na peronie trzeba
było zapłacić około 70 Rubli (7 zł) a w wagonie restauracyjnym 80
Rubli. Najtańsze artykuły spożywcze dostępne były w sklepach i
kioskach ulokowanych w okolicach dworców. Zakupy w tego typu miejscach możliwe
były jednak tylko podczas długich postojów pociągu na stacjach.
Jeden z takich postojów miał miejsce w Nowosybirsku, gdzie nastąpiło pierwsze spotkanie z Syberią. Temperatura powietrza wynosiła ponad 30 stopni Celsjusza. Warto przy tej okazji obalić
pewien stereotyp przedstawiający Syberię jako krainę wiecznego
zimna i śniegu. Tutejsze lata są, co prawda dość krótkie, ale
i upalne. W ciągu dnia bywa naprawdę gorąco, dlatego na peronach
warto zaopatrzyć się w wodę i napoje. Nieco przyjemniejsze są
wieczory, gdy po gorącym dniu przez otwarte okno, czuć zapach Tajgi.
W
czasie podróży z Moskwy do Irkucka poznaliśmy również Polaków,
którzy zaprosili nas na imprezę. W wagonie, w którym podróżowali
jechały dwie emerytowane nauczycielki - Czuwaszki. Czuwasze to nacja żyjąca nad Wołgą niedaleko Tatarstanu. Kobiety były na tyle rozrywkowe,
ze uraczyły nas bimbrem (60%) i była ogólna integracja. Ogólnie
nie było przebacz - bimber zapijało się piwem itp., ale kaca nie
było ni razu. Podczas hucznego imprezowego wieczoru w
wagonie nr. 8 pojawiła się nawet milicja:) Był to rutynowy patrol, jeden z wielu, jakie jeżdżą między stacjami. Na szczęście obyło
się bez problemów a funkcjonariusze oddalili się nakazując
ciszę:)
Pociag "Sybirak" na stacji Barabinsk (Барабинск).
Łuk między mostem na rzece Ob (Об) a stacją Nowosybirsk.
Wagon bagażowy RŻD.
Wagony pociągu "Sybirak" na stacji Nowosybirsk.
Impreza w wagonie 8. Pamiątkowe zdjęcie ze sztangistą z Krasnojarska :)
Trzeci dzień podróży. Widoki z okna pociągu. Zapach Tajgi i jej bezkres. To już Syberia, choć tu krajobraz przypomina jako żywo linię kolejową na Pomorzu.
Stacja Irkuck Pasażerski (Иркутск Пассажирский).


Tory postojowe stacji Irkuck Pass. W okresie letnim w latach 2008-2011 raz na tydzień docierał tu również wagon bezpośredni z Warszawy Zachodniej.
Pociąg techniczny.
Irkuck. Plac Kirowa (Площадь Кирова). Po zburzonej cerkwi została tylko dzwonnica.
Irkuck. Plac Kirowa
Irkuckie trolejbusy.
Pamiątkowe zdjęcie pod pomnikiem W.I. Lenina to obowiązkowy punkt programu wizyty w każdym mieście byłego ZSRR gdzie znajduje się takowy:)
Architektura Irkucka. W tym domu na rogu ulic Lenina i Marksa mieści się przychodnia.
Drewniany dom przy ulicy Łapina (Лапина).

Dom Szubinych - najstarsza kamienica w Irkucku (XVIII wiek) Niestety po pożarze stał się miejscem spotkań miejscowych miłośników napojów procentowych.
:)
Drewniana zabudowa Irkucka. Ulica Podgornaja (Подгорная).
"Odzież Europy" do nabycia na ulicy Dzierżyńskiego (Дзержинского).
"Czas pracy - dla pracy"
Kot irkucki.
Ulica Uritskogo (Уритского) - główny deptak miasta.
Kościół katolicki.
Angara
Dworzec kolejowy w Irkucku. Widok od ulicy Czełnokowa (Челнокова).
Pomnik cara Mikołaja III stojący na bulwarze Gagarina na końcu ulicy...Karola Marksa:)
Niedzielne popołudnie taneczne na bulwarze nad Angarą.
Parowóz - pomnik przy wejściu do dziecięcej kolei wąskotorowej.
Irkucka Kolejka Dziecięca (Иркутска детская железная дорога)


Wąskotorowa drezyna (czy też może szynobus:)) TU2-228 (ТУ2-228)
Wagon 3AW zbudowany w zakładach "Pafawag" we Wrocławiu w latach 60-tych XX wieku. Tego typu wagony do dziś spotkać można na wielu kolejach wąskotorowych w krajach byłego ZSRR.
Drewniany dom na Bulwarze Gagarina.
Ulica Lenina. Irkucki wolewódzki teatr młodego widza im. a. Wampiłowa (Иркутский областной театр юного зрителя им. а. вампилова).
Ulica Lenina
Trolejbus BM3.
Tramwaj typu KTM-5M3.
Dom na ulicy Karola Marksa (Карла Маркса).
Orkiestra z Francji grająca na bulwarze nad brzegiem Angary. Żartowaliśmy, że zbierają na powrót do domu:)
W następnej części Listwianka, Port Bajkał, Kolej Okołobajkalska.
Pociag "Sybirak" na stacji Barabinsk (Барабинск).
Łuk między mostem na rzece Ob (Об) a stacją Nowosybirsk.
Czterdziestominutowy postój na stacji Nowosybirsk (Новосибирск) w ponad trzydziestostopniowym upale.
Kolejna zmiana lokomotywy. Tym razem na ChS2-168 (ЧС2-168).
Jedna z nowszych lokomotyw RŻD. EP2K-017 (ЭП2К-017).
ChME3-5810 (ЧМЭ3-5810) na stacji Nowosybirsk.
Wagon bagażowy RŻD.
Wagony pociągu "Sybirak" na stacji Nowosybirsk.
Impreza w wagonie 8. Pamiątkowe zdjęcie ze sztangistą z Krasnojarska :)
Trzeci dzień podróży. Widoki z okna pociągu. Zapach Tajgi i jej bezkres. To już Syberia, choć tu krajobraz przypomina jako żywo linię kolejową na Pomorzu.
Irkuck (Иркутск)
Do Irkucka dotarliśmy o godzinie 3 w nocy czasu miejscowego. Muszę przy okazji zaznaczyć, że wszystkie pociągi w Rosji kursują według czasu moskiewskiego bez względu na strefy czasowe. Na dworcach spotyka się, więc zegary pokazujące czas moskiewski oraz lokalny. Po wyjściu z pociągu i pożegnaniu się z Czuwaszkami – imprezowiczkami poszliśmy na miasto szukać hotelu „Vostok – Zapad”. Nie było to łatwe gdyż ukazana na planie ulica kończyła się budynkiem i zdawało się nam, że nie ma przejścia. W końcu jednak dotarliśmy na miejsce i otrzymaliśmy zakwaterowanie wraz z meldunkiem. Udaliśmy się następnie do sklepu spożywczego po jedzenie i piwo. Ekspedientka okazała się na tyle łaskawa, że wpuściła naszą czteroosobową „delegację” do środka, czego w porze nocnej zazwyczaj się nie praktykuje. Po posiłku i odespaniu kilku godzin udaliśmy się na zwiedzanie. Samo miasto to typowa urokliwa rosyjska prowincja pełna dziur w jezdni i odrapanych domów. Chodniki istnieją tu tylko w centrum a alkohol dostępny jest prawie we wszystkich sklepach całodobowo. Główna część Irkucka położona jest po północno - wschodniej stronie rzeki Angara (Ангара). Znajduje się tam rozległy Plac Kirowa (Площадь Кирова) będący głównym miejskim deptakiem. Centrum miasta to także dużo urokliwych, choć zaniedbanych uliczek z drewnianą, typowo syberyjską zabudową. Jeden z najstarszych budynków w mieście to Dom Szubinych (Дом Шубиных) z XVIII wieku. Jest to zabytek, który obecnie niestety znajduje się w stanie dewastacji po pożarze. Ze względu na niskie temperatury gleby budynek ten jest zapadnięty, co świadczy o tym, że jest on bardzo stary.
Irkuck jest również miastem nastawionym na turystów. Pobudowano tutaj kilka eleganckich hoteli i drogich restauracji, w których ceny nie są na kieszeń przeciętnego backpakera. W mieście znajduje się również duży bazar – rynek zwany przez miejscowych „kitajskim”, czyli chińskim. Na bulwarze Gagarina nad brzegiem Angary w okolicach pomnika cara Mikołaja III kwitnie życie towarzyskie. W sobotnie i niedzielne popołudnia odbywają się tu uliczne koncerty i tańce. Na bulwarze spotykają się pary, emeryci, młodzież a na wybetonowanym brzegu rzeki zobaczyć można namalowane farbą rysunki oraz napisane miłosne wyznania i wiersze.
Irkuck jest również miastem nastawionym na turystów. Pobudowano tutaj kilka eleganckich hoteli i drogich restauracji, w których ceny nie są na kieszeń przeciętnego backpakera. W mieście znajduje się również duży bazar – rynek zwany przez miejscowych „kitajskim”, czyli chińskim. Na bulwarze Gagarina nad brzegiem Angary w okolicach pomnika cara Mikołaja III kwitnie życie towarzyskie. W sobotnie i niedzielne popołudnia odbywają się tu uliczne koncerty i tańce. Na bulwarze spotykają się pary, emeryci, młodzież a na wybetonowanym brzegu rzeki zobaczyć można namalowane farbą rysunki oraz napisane miłosne wyznania i wiersze.
Wizytówka hotelu Vostok - Zapad (Восток - Запад) w którym mieszkaliśmy.
Stacja Irkuck Pasażerski (Иркутск Пассажирский).


Tory postojowe stacji Irkuck Pass. W okresie letnim w latach 2008-2011 raz na tydzień docierał tu również wagon bezpośredni z Warszawy Zachodniej.
Dworzec kolejowy widziany z mostu na Angarze.
Wyznania nad brzegiem Angary.Irkuck. Plac Kirowa (Площадь Кирова). Po zburzonej cerkwi została tylko dzwonnica.
Irkuck. Plac Kirowa
Irkuckie trolejbusy.
Pamiątkowe zdjęcie pod pomnikiem W.I. Lenina to obowiązkowy punkt programu wizyty w każdym mieście byłego ZSRR gdzie znajduje się takowy:)
Architektura Irkucka. W tym domu na rogu ulic Lenina i Marksa mieści się przychodnia.
Drewniany dom przy ulicy Łapina (Лапина).

Dom Szubinych - najstarsza kamienica w Irkucku (XVIII wiek) Niestety po pożarze stał się miejscem spotkań miejscowych miłośników napojów procentowych.
:)
Drewniana zabudowa Irkucka. Ulica Podgornaja (Подгорная).
"Odzież Europy" do nabycia na ulicy Dzierżyńskiego (Дзержинского).
"Czas pracy - dla pracy"
Kot irkucki.
Ulica Uritskogo (Уритского) - główny deptak miasta.
Kościół katolicki.
Angara
Dworzec kolejowy w Irkucku. Widok od ulicy Czełnokowa (Челнокова).
Irkucki akademicki dramatyczny teatr im. N.P. Ochłopkowa. Иркутский академический драматический театр имени Н.П.Охлопкова.
Pałac sportu "Trud" (Дворец спорта "Труд").Pomnik cara Mikołaja III stojący na bulwarze Gagarina na końcu ulicy...Karola Marksa:)
Niedzielne popołudnie taneczne na bulwarze nad Angarą.
Parowóz - pomnik przy wejściu do dziecięcej kolei wąskotorowej.


Wąskotorowa drezyna (czy też może szynobus:)) TU2-228 (ТУ2-228)
Wagon 3AW zbudowany w zakładach "Pafawag" we Wrocławiu w latach 60-tych XX wieku. Tego typu wagony do dziś spotkać można na wielu kolejach wąskotorowych w krajach byłego ZSRR.
Drewniany dom na Bulwarze Gagarina.
Ulica Lenina. Irkucki wolewódzki teatr młodego widza im. a. Wampiłowa (Иркутский областной театр юного зрителя им. а. вампилова).
Ulica Lenina
Trolejbus BM3.
Tramwaj typu KTM-5M3.
Irkuck - bilet tramwajowy.
Dom na ulicy Karola Marksa (Карла Маркса).

W następnej części Listwianka, Port Bajkał, Kolej Okołobajkalska.